Loverowi

Z miłości do siebie i rowerów! Jedźmy razem!

Ola i Daniel, bardzo Nam miło Cię poznać 🙂

Ola i Daniel, pochodzimy z maleńkich wsi na Mazurach, a obecnie mieszkamy w Gdańsku. Pewnego dnia wybraliśmy się na dwudniową wycieczkę rowerową pod namiot i od tego czasu nie rozstajemy się z dwuśladami. Ale powoli, mamy czas, a poniżej kilka zdań, filmów i zdjęć o nas i o tym, co za nami.

Jak mówi sama nazwa naszego projektu, główną naszą pasją jest turystyka rowerowa. Zapomnij jednak o zwyczajnym kręceniu kilometrów w idealnym ubiorze i recenzjach pokoi hotelowych. Bardzo cenimy sobie wolność i niezależność – na nasze rowery wrzucamy wszystko, co niezbędne i ruszamy przed siebie, często do ciekawych i nieoczywistych miejsc. 

To co nas nakręca i pozwala poczuć szczęście to wyprawy długodystansowe, podczas których wszystkie problemy zwykłej rzeczywistości odchodzą do lamusa. Wyobraź sobie, że wieczorem jedynym Twoim zmartwieniem jest to, gdzie rozbijesz namiot. Nawet jak to piszemy szklą nam się oczy i już nie możemy się doczekać kolejnej przygody. Ale dlaczego miałbyś/miałabyś zostać naszym patronem? Co z tego, że mamy pasję? 

Dwie kamery i dron – to nasze najważniejsze narzędzia pracy. Nie ruszamy się bez tego – chcemy zarażać i inspirować do loverowego spędzania czasu. Wszystkie nasze przygody skrzętnie nagrywamy, robimy setki zdjęć i dzielimy się tym w Internecie oraz na spotkaniach podróżniczych. A jakiś konkret? Już spieszymy z krótką zajawką.

Wyprawa rowerowa przez Europę – EuroBajk’a

W 2021 roku wybraliśmy się na 58 dniową wyprawę przez 7 europejskich państw, wykręcając ponad 3700 kilometrów. To było nasze dotychczasowe spełnienie marzeń, które zaowocowało serią wpisów oraz filmów. Odwiedziliśmy setki niesamowitych miejsc, nie tylko tych rowerowych, a ludzie, których spotkaliśmy na swojej drodze dodali całej przygodzie bardzo loverowy klimat.

Green Velo 1500

Kto z nas nie słyszał o tym najdłuższym szlaku rowerowym w Polsce? Przebiega on przez małą ojczyznę Daniela i był punktem obowiązkowym na naszej liście szlaków. Ruszyliśmy zatem w maju, bardzo dziwnym maju – zderzyliśmy się z mrozem i śniegiem. Odwiedziliśmy takie miejsca jak przeptakowe okolice Biebrzy, gościnną krainą otwartych okiennic, tajemniczą Gołdap, idealny Zamość i wiele, wiele więcej. 

Wybrzeże na rowerze – szlakiem latarni morskich

A czy wiesz, że gdy wdrapiesz się na wszystkie latarnie w Polsce i opieczątkujesz swoją książeczkę uzyskasz darmowy, dożywotni wstęp na te ciekawe budowle? Podczas naszej wyprawy tym popularnym szlakiem próbujemy pokazać inny sposób pokonania tego etapu. Nie zdziwimy Was – byliśmy prawie w 100% samodzielni i niezależni, oczywiście spaliśmy na dziko! A Ty, może też kręciłeś/kręciłaś po polskim odcinku EuroVelo 10? 

Czy coś jeszcze? Oczywiście! Zrobiliśmy trasę Zakopane – Gdańsk, która była naszą pierwszą, wspólną wyprawą rowerową. Któregoś razu wybraliśmy się na dwuśladach do rodzinnych stron Oli Gdańsk – Ostróda. To nie wszystko, więcej na naszych mediach społecznościowych – obiecujemy, nie będziecie się nudzić. Pisaliśmy o ciekawych miejscach, które odwiedzamy… To poniżej film spod mazurskiej piramidy, a co!

Mamy też długotrwały i cykliczny romans z górami. Górami, do których mamy ogromny szacunek i niejeden nasz plan musiał zostać przeniesiony w bliżej nieokreśloną przyszłość, ze względu chociażby na niepewną pogodę. No ale… Świnica, Śnieżka zimą, czy Jaskinia Mylna – to jedne z kilku górzystych miejsc, z których powstały filmiki. Dla zajawki i lepszego poznania się wpadnijcie pod tę najwyższą. 

Marzymy o kolejnych wyprawach, o kolejnych miejscach oraz wspaniałych ludziach, którzy gdzieś tam daleko, a czasem też bliżej, na nas czekają. Głęboko wierzymy w to, że możemy dać z siebie jeszcze więcej! Naszym mottem jest JEDŹMY RAZEM, do czego Was serdecznie zapraszamy.

To co, jedziemy?

ptr